Przycupnąłem na brzegu i zacząłem pić, tak jak Yuuki.
Był ranek. Ptaki spokojnie śpiewały, było ciepło i miło. Miałem
wyśmienity humor i ochotę na skakanie do wyczerpania. Kiedy skończyliśmy
pić, powiedziałem:
- Ścigamy się?
- Okej! – powiedziała wadera.
Zaczęliśmy biec.
< Yuuki? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz