Zasnęliśmy wtuleni w siebie, tworząc krąg, a w jego środku spały maluchy. Ledwo zdążyłem zamknąć oczy, a obudziło mnie donośne piszczenie. Otworzyłem zaspane oczy. Zobaczyłem, że Dark również się budzi. A między nami trzy trojaczki wchodzą na siebie i niezdarnie wtulają się w futro mamy, głodne.
-Ugh-jęknąłem i nakryłem łapami uszy. Po chwili piszczenie ucichło. Dziewczynki zatkały sobie pyszczki mlekiem. Ziewnąłem szeroko, patrząc jak jedzą.
-Toshiro?
-Hymm?-mruknąłem zły, że tak perfidnie mnie obudzono.
-Znasz... jakieś bajki, opowieści? Kołysanki?
-JA? Jestem facetem...
-I?
-No wiesz... nigdy mnie nic takiego nie interesowało... I.. ten teges... no... Po prostu nie znam i kropka.
<Dark?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz