- Dzięki!
Uśmiechnąłem się i zacząłem jeść. Gdy już skończyłem, poszliśmy ze
Sierrą na dwór. Od razu po wystawieniu pyska na zewnątrz, czułem gorąc.
Ten upał...Nie chciało się wychodzić z cienia.
- Na pewno chcesz iść? Tak gorąco..
Jęknąłem.
- Tak. Pójdziemy się wykąpać.
Uśmiechnęła się.
- Dobra.
Sierra?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz