-To Har, Namarii, Tche, a Dektyt karmi właśnie Lyra.
-Ładne imiona...
-Tak, wiem.
-Z kim sadziłaś te rośliny?
-Pomagała mi Ti-enne. A kłody wzięłam od Złotego Siekacza, szefa pobliskiej tamy.
-No i ja pomogłem stawiać ci ściany.
-Yhym. Dziękuję ci bardzo. Ale jeszcze woliera, ale kłody do niej będą po jutrze.
<Wenox?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz