Był ode mnie szybszy, ale potrafiłem nagle wskoczyć za drzewo, więc nadrobiłem sobie duży dystans. Nie wiem czemu gonił mnie alfa, ale normalnie nie jest to dobre.
-Słuchaj-nagle się zatrzymałem, tak, że basior prawie na mnie wpadł-czuję coś. Może spróbujemy zapolować i będziemy liczyć na to, że nie stratują nas jak Keazana. A tak po za tym, byłeś już u niego?
<Soul?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz