-Darkie! Zobacz, Dektyt coś ma!-wrzasnęłam, patrząc w niebo. Usłyszałyśmy stłumione piski. Gwizdnęłam cicho. Sokolica zleciała powoli i delikatnie złożyła małego wilczka przy moich łapach. Mały skomlał i pojękiwał, zwijając się w kuleczkę.
-To on?- zapytałam. Mały basiorek był bardzo podobny do Dark. Może oprócz pyszczka...
<DarkRebell?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz