-A może go odnajdę!- rozpromieniłam się
Wadera milczała
-Net... Pomożesz mi ?- uśmiechnęłam się do niej
-No nie wiem
-To się zastanów oki ? Ja pójdę do Alfy
U Gabrielle
-Witam....- przywitałam się
-Witaj ! Co cię tu sprowadza ?- odparła Alfa
-Sprawa wygląda tak : chcę odnaleźć mojego młodszego braciszka...Ma
roczek więc nie jest na tyle rozsądny...To jeszcze szczeniak ale
czuję, że jest blisko...- opowiedziałam jej całą historię
-Hmm- alfa usiadła i zaczęła dumać
<Gabrielle?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz