- Dziękuję. - Tylko tyle byłam w stanie powiedzieć. Yato uśmiechnął się blado. Dałam mu "przyjacielskiego" buziaka w policzek.
-Eh, nie ma sprawy.- Odpowiedział smutno basior.
-Ale zostaniemy przyjaciółmi? - Zapytałam się wilka, i spojrzałam się na niego...
<Yato?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz