sobota, 21 lutego 2015

Od Rayana

Pobiegłem do jaskini Gabrielle, zapukałem do "drzwi".
-Proszę! - Zawołała Gabrielle, wszedłem do środka.
-Witaj. - Przywitałem się z alfą.
-Co Cię do mnie sprowadza? - Zapytała się mnie wadera.
-Chce kupić pierścionki... - Odparłem i się zarumieniłem.
-Zaręczynowe? - Zapytała się mnie Gabrielle i się uśmiechnęła.
-Tak - Odparłem.
-200 OK. - Powiedziała wadera... Zapłaciłem, i Pobiegłem do jaskini Temple...
-O cześć - Powiedziała Temple.
-Cześć, pójdziemy na spacer? - Zapytałem się.
-Pewnie czemu nie? - Odparła wadera. Wziąłem ją za łapę, i ruszyliśmy nad morze bursztynu... Kiedy doszliśmy na miejsce, położyliśmy się na piasku. Pogadaliśmy chwilę, i rzuciliśmy się do wody. Pływaliśmy, i chlapaliśmy się. W końcu wyszliśmy z wody, i położyliśmy się na brzegu, ale nadal w wodzie. W końcu zebrałem się na odwagę...
-Temple... Wyjdź za mnie...

<Temple?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz