W losowaniu wygrałam eliksir chwilowego zauroczenia. Przydałoby się go
użyć... W mojej jaskini zrobiłam powitalną imprezę dla wszystkich którzy
wrócili z wyprawy. Przyszli też ci których tam nie było. Nagle basiory
usiadły z boku. Była to znakomita okazja na użycie eliksiru. Do jednego z
drinków dolałam eliksiru po czym podałam basiorom.
<Jakiś basior? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz