Pfffff..... Muszę wyrobić się z suknią ślubną dla Temple..... No dobra,
to do pracy. "W ogóle od kiedy zostałem projektantem sukni
ślubnych?" pomyślałem rozbawiony. Pierwsze co to zacząłem robić projekt.
Nagle usłyszałem za sobą kroki.
- Ale ładna- powiedziała spoglądając na projekt
<Caroline?Mer?Ktoś?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz