niedziela, 3 maja 2015

Od Darkie, cd .Toshiro


Muszę przyznać ,że było to całkiem fajne.
-A co powiesz na to?- popatrzyłam na basiora po czym wybiłam się jak najwyżej sięgając łapami sufitu. Złapałam się za wiszącą gałąź
-Jeju, dobre ! A potrafisz zejść?- powiedział z uśmiechem
-O kurde tego nie przemyślałam...- zaczęłam wymachiwać łapami
-Już dobrze pomogę ci- odparł z ulitowaniem i stanął pod gałęzią
-Sama sobie pomogę!
-Na pewno ?
- ŁAP MNIE !!- wykrzyknęłam gdy tylko
przestałam czuć gałąź w łapach
-Spokojnie ! złapię cię !
Po chwili wylądowałam w objęciach basiora.
-Mówiłem ?- popatrzył na mnie
-Mówiłeś - odparłam tuląc się do niego
-Cii....
-Co?
-Wild śpi- upomniał mnie
-Nie bądź taki do przodu! W każdym czasie może ich przybyć!- zaśmiałam się
-Ale czego przybyć ?
-Jak to czego? Szczeniaków głuptasku- powiedziałam całując go
<Tosh?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz