-Wybacz, odszedłem za daleko. – powiedziałem i uśmiechnąłem się.
Wokół było wiele wilków. Rozmawiały ze sobą, spacerowały.
Rozejrzałem się. Skoro byliśmy przy Górach Bratnich Dusz, polana
otoczona była lasem. Yuuki trąciła mnie w bok. Chciała mi coś pokazać...
< Yuuki? Przepraszam całą Administrację bloga za nienapisanie wczoraj. Jestem nieco chora, mam mało czasu. >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz