-Więc zapraszam... Jeśli coś znajdziemy oczywiście.
-Co to znaczy?
-Niestety, nie ma u nas dużo zwierzyny... Ale za to mamy klub, dzięki którym pomagamy watasze w zdobywaniu zwierzyny. Masz może towarzysza?-spytałam, prowadząc ją na tereny stad jeleni.
<Blusji? Przepraszam, że tak długo>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz