Poszłam się przejść. Gdy szłam spotkałam Gabrielle.
- O cześć! - powiedziałam
- Hej! Nie patrz tu! To prezenty!
- Yhym... - spojrzałam ukradkiem na pakunki.
- ANABETH! - skarciła mnie Gaba
- No dobra... - odparłam
- Ide to zanieść. A ty co będziesz robić?
- Pójde się przejść na Jezioro Szmaragdowe.
- To do zobaczenia!
- Dozo!
Poszłam nad Jeziorko i pomimo zimna weszłam do wody. Zanurkowałam i
zobaczyłam piękny kamień. Był w kształcie...wilka! Wzięłam go i
postanowiłam że to będzie prezent dla Gabrielle. Królika ja zjem.
Wyszłam i wróciłam do jaskini.
***W jaskini***
Zapakowałam kamień. Usłyszałam pukanie i do jaskini weszła Gabrielle.
- Już w domu? - roześmiała się
< Gabrielle? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz