Uśmiechnęłam się i pocałowałam go, po czym znów spojrzała w niebo
-Mówisz że Hikari wróci jutro?
-Yhm...To znaczy.. Tak
-Ok- ziewnęłam- Myślałeś kiedyś nad szczeniakami?
-Sugerujesz coś- spojrzał na mnie śmiejąc się
-Za prawie 2 miesiące może będę- zaśmiałam się
-Dlaczego?
Bo wreszcie będę pełnoletnia- westchnęłam
-Ach no taaaak! Jeszcze tylko 2 miesiące
-Noooo- zaczęłam się śmiać
<Boris?>
Tylko spróbuj. Powieszę twoją skórę nad kominkiem. Ani się waż!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz