Nigdy w życiu nie widziałam wilka który nie je mięsa, lecz to mi w niczym nie przeszkadza
-Skóry? Jasne, mam kilka tylko że w starej jaskini
-Więc prowadź- uśmiechnęłam się wychodząc że środka.
Ruszyliśmy do starej jaskini, gdzie Gabrielle trzyma nadmiar skór, gdy doszliśmy Asu aż zaniemówiła
-Ile tego tu jest?!?
-Do wyboru, do koloru-zaśmiała się Alfa, rzeczywiście, miała tam chyba każdą możliwą zwierzynę
<Asu?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz