niedziela, 21 grudnia 2014

Anabeth - PRZYGOTOWANIE DO ŚWIĄT

Obudziłam się przykryta futrem jelenia. Przede mną leżał opieczony królik, którego zjadałam od razu. Gdzie ja byłam?... A! Już wiem u Sama! Przypomniałam sobie wszystko i uświadomiłam sobie że....O Boże! Mam zaległości w przygotowaniach do świąt! Wybiegłam od Sama i pobiegłam do siebie.
- O Boże! Jaki bałagan! Posprzątam tu. - myślałam
Najpierw wytrzepałam wszystkie futra. Potem zamiotłam podłogę, wyrzuciłam kości i stare pożywienie, następnie oczyściłam ściany jaskini, położyłam futra i wyszłam na polowanie.
No więc wilki i prezenty dla nich... Wszyscy ode mnie dostaną króliki! I to do tego martwe króliki! Pobiegłam na polanę gdzie upolowałam 3 króliki mam prezenty już dla Gabrielle, Mystery i Soula. Jeszcze Sam, Boris i Slade. Pobiegłam na drugą polankę gdzie złapałam kolejne 3 króliki! Prezenty już mam. Teraz wezmę pudełka z ojej jaskini i zapakuje króliki oraz podpisze co dla kogo. Jak pomyślałam tak zrobiłam. Pobiegłam nad Jezioro Szmaragdów. Po drodze nuciłam sobie:
- Dashing through the snow
In a one horse open sleigh
O'er the fields we go
Laughing all the way
Bells on...
- Cześć - przerwała mi Gabrielle
- Hejka!
< Gabrielle? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz