- Oj młody...- westchnąłem- Myślisz o opuszczeniu watahy..?
- No.. Tak... Soul, jestem prawie dorosły...
Te słowa przypomniały mi o swoich własnych słowach: ,,Tato, jestem dorosły! Potrafię o siebie zadbać"
- Ja też odeszłem od rodziny w wieku jednego roku, lecz popełniłem na prawdę głupi błąd..
- Jaki?
- Zakochałem się- westchnąłem, a wilkczek spojżał na mnie zdziwiony- lecz nie będę cię powstrzymywać, masz prawo wyboru- stwierdziłem- Chciałbyś się przejść na polowanie?
<Willy?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz