-To czeka nas czołganie- westchnęłam i wgramoliłam się do otworu, słyszałam za sobą oddech Netir
Czołgałyśmy się tak, ok. 3 minut podczas gdy wąski otwór powoli się poszerzał. Naszym oczom ukazał się magiczny krajobraz
-Wow!- szepnęłam
-Wow- zawtórowała wadera. Przepełniła mnie energia
-Chodź!- pociągnęłam waderę za łapę, lecz zaraz puściłam by do biegu użyć 4-ech łap
<Netir?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz