Czułam się już lepiej. Powietrze dobrze robi. Nagle do jaskini wtargnęły szczeniaki. Ja i Diana wykrzyknęłyśmy równo.
- Ej. Do domu Diany!
Szczeniaki wybiegły a wadery zaczęły się śmiać.
- Och te dzieci - westchnęła Diana
Podeszła do nas Gabrielle ze słowami
< Gaba? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz