sobota, 3 stycznia 2015

Od Gabrielle, cd. Slade


Ruszyłam za Slade'm. Nie wiedzieć czemu nie wydawał się zachwycony. Chyba źle zrobiłam napraszając się, ale już nie mogłam się wycofać. Szliśmy tak w milczeniu. Doszliśmy do Jeziora Szmaragdów. Wpadłam na pomysł.
-Chodź, pokażę ci coś-powiedziałam i weszłam za jeden z wodospadów, który był na tyle blisko brzegu, że można było dać długi krok i znaleść się na skale blisko niego. Basior wszedł za mną. Jego oczom ukazała się jama. Była średniej wielkości, ze schodami w dół. Jednak były one z wyszlifowanych szmaragdów, tak samo jak i ściany. Czekałam na niego na dole. Rozglądał się z niedowieżaniem. Kamienie błyskały refleksami, które wywoływało światło, które wpadało przez taflę spadającej wody za nami.
-Wow...-szepnął

<Slade?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz