niedziela, 27 grudnia 2015

Od Soul'a CD Gabrielle

Czułem kopanie ze strony córki. Gdyby to były chociaż kopnięcia małej, słodkiej waderki jaką kiedyś była... Nie. Teraz kopie jak jeleń, którego się atakuje w zad. Odsunąłem się z szerokim uśmiechem na pysku, po czym wstałem i zacząłęm grzebać patykiem w palenisku
-Tylko niczego nie spal- mruknęła Gabrielle spoglądając na mnie, a ja wystawiłem do niej język
-Uważaj bo już leci- chwyciłem płonący patyk w pysk i zacząłem nim machać w górze
-Zrobisz sibie tym krzywdę- mruknęła, a ja przewróciłem oczami. Nagle poczułem kopnięcie ze strony córki i patyk wyleciał mi na pobliską skórę. Spanikowany doskoczyłem i ugasiłem płomień zanim zdążył się rozprzestrzenić, po czym spojrzałem na ukochaną nerwowo się uśmiechając, która robiła facepalma
<Gabi?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz