sobota, 17 stycznia 2015

Od Borisa


Dzisiaj wybrałem się na polowanie, bo spiżarnia powoli robiła się pusta. Po kilku godzinach zaciętej walki złapałem 4 karibu , 2 jelenie i 9 królików. Wieczorem pomyślałem, że zrelaksuję się nad Morzem Bursztynu. Gdy trafiłem na plażę, zauważyłem, że jakaś wadera wpatruję się w zachód słońca. Z daleka wyglądała na młodą. Podeszłam i złapałem ją za ramię.
- Ładne, co nie? - szepnąłem jej na ucho
Nagle odwróciła i spojrzała na mnie ze zdziwieniem.
<Sabine?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz