poniedziałek, 26 stycznia 2015

Od Gabrielle, cd. Asuna

Oniemiałam. Soul też. Asuna patrzyła się na nas z lekkim niepokojem. Po chwili do mnie dotarło. Rzuciłam się mojemu partnerowi na szyję. On zaczął się śmiać i mnie przytulił. Kołysaliśmy się w uścisku. Ja płakałam i śmiałam się na przemian.
-No... to ja was już zostawię-powiedziała Asuna i uśmiechnięta wyszła z jaskini. Po chwili weszła Mer. Stanęła jak wryta.
-Eee.... Co jest?
<Soul?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz