sobota, 31 stycznia 2015

Od Asu

Po pogrzebie wadery, podeszłam do Mer.
- Hej...
- Cześć...
- J..ja... Jej nawet nie poznałam. Była miła?
- Sabine? Nie wiem. Podobno podkochiwała się w Borisie i lubiła ładunki wybuchowe.
- Ładunki?
- Tak.
< Mer? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz