-No a więc tak. Em... to moja jaskinia... moja... Mojego partnera, Mer i pięciorga naszych dzieci. Tu zawsze możesz przychodzić, jeśli masz jakiś problem. Aha, jeszcze jedno. Nigdy nie jest tu tak cicho, więc można się przerazić.
-A tereny?
-Ja nie mam czasu, ale jest kilka wilków. Netir na przykład, bardzo chętnie to robi. Niestety, dołączyłaś w mało odpowiednim okresie. Mamy tu głód. Więc istnieje twarda zasada. Jeśli znajdziesz mięso, musisz je oddać to specjalnej jaskini, zaraz ci ją pokażę. Jeśli jednak je zachowasz dla siebie, grozi ci śmierć. Rozumiesz? Nie ma od tego odstępów.
-Oczywiście. Obiecuję.
-Chciałabyś teraz wybrać swoją jaskinię? Potem dam ci kilka skór i nieco mięsa.
<Selene?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz