niedziela, 24 maja 2015

Od Tyona, cd. Yuuki

Chłodny wiatr kołysał lekko koronami drzew i trawą. Niebo było już ciemne, a wokół zaczęły zbierać się świetliki. Był to bardzo rzadki widok, dzięki czemu wszystko wyglądało pięknie. Uśmiechnąłem się. Siedzieliśmy, obserwując wszystko.
- Wracajmy, nie siedźmy tu całą noc. – powiedziała po jakimś czasie Yuuki.
Zaczęliśmy iść, otaczały nas setki świetlików.

< Yuuki? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz